Ani zniesmaczenia, ani zdegustowania jednak nie było. Same podziwy, lekkie zdumienia, wielkie poruszenia, a i owszem. Achy i ochy.
Bo zwierzęta czują i cierpią, myślą, używają i narzędzi, i języka, mają lepsze i gorsze dni, wiedzą, że istnieją one same, jak i inni, orientują się, że wczoraj, to nie dziś, są same dla siebie, a nie dla nas.
Praktykujemy życie zwierząt!
- Czy zwierzęta są istotami? Wiedzą, że są? Mają swoje potrzeby?
- Są istotami zwierzęcymi!
- Chcą jeść i pić. Spać i się bawić!
- Czasem są smutne...
- Mają swoje sprawy!
- Wiecie, że słonie grzebią, a później odwiedzają swoich zmarłych? A jedna szympansica nauczyła się 200 słów języka migowego i wiedziała, że w lustrze to była ona!
- No tak, ale to nie dziwne. Zwierzęta wiedzą, że są sobą!
- Zwierzęta mają swoje rodziny...
- Szympansy mają swoją inteligencję.
- Bo zwierzęta są małe. Mają też futerko.
- Człowiek chodzi wyprostowany, na dwóch nogach.
- Człowiek myśli, ..., ale zwierzęta też myślą po swojemu, zwierzęcemu!
- Mają nawet swoich bogów!
- Przecież człowiek to zwierzę!
- A jakie niezwykłości mają zwierzęta, a nie mają ich ludzie?
- Są zmiennocieplne!
- Delfiny wydają te swoje super dźwięki!
- A krokodyle mogą wytrwać przez kilkanaście godzin w bezruchu!
- I ptaki latają!
Dziewczyn portrety zwierząt:
kot w koronie i pies, lisek z wilczycą na dłoni, wiewióra ze wstążkami i dwie ukoronowane kocice :)
I one to wiedzą. I one nie są zdziwione.
I nazywają zwierzę osobą. I przydają mu jego interes. I włączają je do etyki.
I dzięki nim Peter Singer śpi spokojnie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz