Czy można uprawiać filozofię na obrazie? Ależ tak! Jak najbardziej!
Picture book to narzędzie wręcz stworzone dla tego typu działań.
Książka, w której myśli się obrazem!
Jest i blog podsuwający nam owe books-images:
http://pozarozkladem.blogspot.com/
Obrazujmy się!
Rewizytuję :)
OdpowiedzUsuńI będę śledzić, bo ciekawie się zapowiada!
Pozdrawiam serdecznie, Ania