czwartek, 18 czerwca 2015

Ślad dziecka Arno Sterna

Arno Stern opowiadał inaczej. Całkowicie inaczej. Zupełnie inaczej.            

Przedstawił swoją filozofię śladu dziecka, le trace d'enfant, a rozpoczął od wytłumaczenia pojęcia la formulation - bazgrołu, śladu, znaku, po przez który dziecko komunikuje się ze światem. Formulację tworzy chaotyczne girouli - coś, co powstało dzięki ruchowi obrotowemu ręki i spontaniczne punctili - kreski, lini ich połączenia. Dalej są uporządkowane kształty pierwotne. To połączenie początku śladu z jego końcem, to zamknięcie. Okrąg, kropla, trójkąt. To figury pierwotne powstające bez intencji, bez chcenia, ot tak.

                                      www.martapiskorek.com

Tym sposobem powstają przedmioto-obrazy, la chose-image, takie jak dom. Rysowane przez dzieci ze wszystkich kultur i tradycji, krajów i stron świata. To domy wyobrażone, a nie odzwierciedlające rzeczywistość.

                                      www.martapiskorek.com

Formulacja jest jedynym środkiem umożliwiającym zaistnienie pamięci organicznej, la memoire organique. Pamięci wcześniejszej, tej sprzed naszego narodzenia, nagromadzonej w naszych komórkach. Pamięci embrionalnie odczuwalnej, delikatnie wyczuwalnej, podobnej do wrażenia, przypominającej przeświadczenie.

Doświadczenie formulacji jest zatem wielkie i mocne! Jak mogłoby być inne? To w końcu odnalezienie swojego początku. Dosięgnięcie głębi świadomości i nieświadomości. Przekroczenie granic wszystkiego.

W tym jedynym celu Arno Stern stworzył pracownię malarską Malort. By każdy mógł doświadczyć czegoś własnego. By zapomniał przeżycia życia codziennego. By się spełniał. Bez porównywania i współzawodnictwa. Bez podziału na rysunek dziecka i rysunek dorosłego. Z fantazją. Z potrzebą wyrażenia siebie. Z samym sobą.

Formulacja ukazuje się jako figura uniwersalna. Wolna od sposobu wychowania. Zależna jedynie od pamięci organicznej. Nie mająca nic wspólnego ze sztuką. Posiadająca za to prawdziwy dostęp do naszego wnętrza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz